Sesje z Dorotką zawsze się ciekawe :) Oprócz tych stylizowanych póz, które są ubłagane i przekupstwem wymuszone, jest cała masa ujęć, które do publikacji nadawać się nie powinny. Jednak wrzucam je tu, aby Wam pokazać, że sesja z własną córką nie tylko nie jest łatwa, ale często bywa przezabawna! Wybaczcie jednak niedoskonałości techniczne pierwszych zdjęć, większość z nich można potraktować jak "wypadek przy pracy" :)
Ale po co to wszystko? -zapytacie. A no po to aby Was zachęcić do przyjścia przed mój obiektyw. Tym razem w odsłonie bardzo retro!