Z tymi małymi łobuziakami miałam przyjemność się spotkać w ramach konkursu organizowanego w marcu. Na miejsce spotkania umówiłam się z rodzicami na placu zabaw! I to był strzał w 10, bo Lena i Wiktor to niezwykle energetyczne i wesołe dzieciaki. One były naturalne i spontaniczne, a ja dzięki temu uzyskała kadry pełne radości i głośnego śmiechu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz